Archiwum luty 2015


Niedosyt.
Autor: feelingcoco
22 lutego 2015, 22:37

Chce.. Chce czegoś, czegoś wiecej. Czuje niedosyt, któremu nie wiem jak podołać. Nawet jesli złudnie, na chwile zdołałbym to zrobić, to wciąż gdzies głęboko, w podświadomości, która wychodzi w snach czułabym ten cholerny NIEDOSYT. Chce, ale nie potrafię. Jak to sie dzieje?! Jestem zbyt słaba? moze zbyt głupia? Prawdopodobnie naiwna, ze tak prosty człowiek jak ja moze zrobic cos, co go nasyci. Sprawi, ze w koncu bede dumna. Bede gotowa powiedzieć "JESTEM SPEŁNIONA", mało tego.. wykrzyczeć to całemu światu jak tego dokonałam i trzymając wysoko głowę stąpać wciąż po tej nasyconej ziemi. Chyba nie mi jest to pisane. Czy tylko ludzie z wyższych sfer mogą pozwolić sobie na ten stan? Jak przestać od siebie oczekiwać czegoś, czego i tak nigdy nie zdołamy osiągnąć? Pracując nad charakterem? He! Szukając rozwiązań możliwych w sferze profanum, swojego katharsis, zajmujac miejsce na łożu w moim więzieniu i spojrzawszy pusto na biały sufit chyba wyłączyłam na chwile swoje myśli. Czułam tylko jakies silne niesprecyzowane uczucie od środka. Czy to poczucie winy? Nie, to po prostu brak magnezu w organizmie, tego mi było brak.

Coco.